Koniec czerwca, koniec szkoły...
który zaowocował w upominki dla Pań.
Tym razem zostałam poproszona o wykonanie trzech upominków dla pań przedszkolanek.
Miały być jednakowe pod względem kształtu,
natomiast o reszcie czyli wzornictwie mogłam zdecydować - ja :-)
Sama przyjemność.
Teraz nic innego nie pozostaje, jak zarzucić Was zdjęciami.
Oto efekty mojej pracy.
Przyjemnego oglądania :-)
Tutaj we wnętrzu wyłożyłam żółtym filcem.
"Londyńskie" pudełko w środku wykończyłam tapecianymi zegarami,
nawiązującymi do Big Bena z wieka.
Ciekawe czy przypadły do gustu obdarowanym paniom?
Dla mnie była to pyszna zabawa.
Pozdrawiam wszystkich wakacyjnie i do usłyszenia w lipcu,
czyli już jutro :-)
Jestem pewna, że Paniom przypadły do gustu- ileż skarbów można w nich trzymać- wszyscy bowiem mamy jakieś swoje skarby ;) ja nie tylko jedną, nie tylko trzy, ale i z dziesięć wypełniłabym "skarbami" a jak jeszcze przylecą zza morza, to i następne dziesięć ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mam taką nadzieję :-)
UsuńPozdrawiam
Pięknie, pięknie, pięknie... Po prostu 3 x pięknie!!!
OdpowiedzUsuńmiłego dnia :)
Wielkie dzięki!
UsuńPiękne!!! Wszystkie 3 bardzo udane, ale 2 i 3 zdecydowanie bardziej w moim guście. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńW miom tyż drugie i trzecie :-)
UsuńPozdrawiam
Jestem zauroczona, nie potrafię wybrać tego, który podoba mi się najbardziej. Na pewno będę tutaj częściej zaglądać. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam :-)
UsuńPudełeczka absolutnie rewelacyjne ! To z kwiatkiem ... mmmm... cudo! Pozdrawiam -M.
OdpowiedzUsuńMiałam tylko jedną taką serwetkę i długo czekała na swoje 5min.
UsuńPozdrawiam
Pięknie wykonane pudełka! Trudno wybrać to naj :))
OdpowiedzUsuńMnie to oczywiście ta turkusowa skrzyneczka zauroczyła :)
OdpowiedzUsuń