Witam serdecznie.
Nareszcie weekend, wiosna i trochę słońca.
W tym klimacie słoneczna praca.
Długo zwlekałam by spróbować decu na szkle, mimo, że trochę takowego już nagromadziłam.
Leżało i leżało aż ...
... z pojemników po kawie powstały kuchenne słoiczki.
Proszę o wyrozumiałość to moje pierwsze zmagania ze szkłem.
W pracy wykorzystałam jakiś nowy krak jednoskładnikowy,fajnie pękał.
Podobają mi się na tej niewielkiej powierzchni te wielkie szpary.
Po przetransferowaniu napisu, wszystko polakierowałam i potem jeszcze raz fest przetarłam
drobnym papierem dla wygładzenia nierówności, ale i dla drobnego zdarcia motywu.
Efekt uważam całkiem, całkiem :-)
I pozostając w klimacie żółto - czarnym ...
Batman na zamówienie.
... czyli kolejna okładka filcowa dla chłopca.
Na koniec chciałabym Wam bardzo podziękować za ciepłe przyjęcie
:-)
i powitać nowe osoby,
mam nadzieję, że zostaniecie na dłużej.
Życzę udanego wypoczynku, wspaniałej pogody i samych uśmiechów.
Pięknie Ci wyszły te słoiczki. Spękania cudne!
OdpowiedzUsuńA ja sem je netoperek :) śliczne słoiczki wyszły
OdpowiedzUsuńPiękne słoneczniki, jedne z moich ulubionych kwiatów. I faktycznie efekt pękania jest bardzo ciekawy. Mogłabyś podać nazwe tego cralce.
OdpowiedzUsuńcalkiem, calkiem??? Wyszlo super!!!!
OdpowiedzUsuńBatman, Mały Mysz byłby zachwycony.
OdpowiedzUsuń