Zostałam poproszona o wykonanie kartki
na najbliższą niedzielę,
na chrzest chłopca.
Wykorzystałam elementy z
Polecam.
Na poprawę nastroju poczyniłam takie oto zdjęcia:
... gdyby ktoś potrzebował przebadać wzrok ...
Próbowała zjeść skierowanko na badanko...
"A to jest posag Lusi..."
Jeszcze Wam jej nie pokazywałam, a jest już u nas prawie rok, szok.
Na koniec dziękuję za komentarze w sprawie naszego nowego stolika.
Cieszę się bardzo, że przypadł Wam do gustu,
a my jesteśmy dumni z naszego kompletu.
Pozdrawiam serdecznie
Lusia pierwsza klasa,podobnie jak kartka,a do sklepu na razie nie zajrzę,bo się boję:)
OdpowiedzUsuńFajny zwierz:) A kartka wyszła bardzo ładnie:)
OdpowiedzUsuńjak śliczna :))) i kartka i Lusia , ja mam babcię koszatniczkę Madam Bizu ;))
OdpowiedzUsuńFajna Lusia powinnaś częściej się nią chwalić :))
OdpowiedzUsuń