Witam serdecznie.
Nie ubłagalnie nastał nowy miesiąc - w teorii zimny,
w praktyce temperatury zupełnie przyzwoite.
Grunt, że czasem pojawia się odrobina słoneczka.
Dziś poczyniłam pewne zmiany na blogu,czy ktoś to zauważył?
Mam Wam do pokazania album dla chłopca,
pełen radosnych zdjęć i tekstów,
niestety tylko okładkę mogę dziś pokazać.
...a na osłodę wieczoru mam dla Was bułki maślane...
do miłego...
Widać widać :) ja widzę :)
OdpowiedzUsuńzauważyłam i ja :-)
OdpowiedzUsuń